wtorek, 17 listopada 2020

 CYTRYNOWE MUFFINKI Z MANGO



Składniki na 12 sztuk:

  • 1/2 świeżego mango (miąższ)
  • 300 g mąki pszennej
  • 2 jajka (temp. pokojowa)
  • 280 g jogurtu naturalnego (temp. pokojowa)
  • 130 g cukru
  • 1/2 szklanki oleju rzepakowego
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1/2 łyżeczki sody
  • 1/2 łyżeczki soku z cytryny lub kilka kropli aromatu cytrynowego
Na lukier:
  • 1 łyżka soku z cytryny
  • ok. 3/4 szklanki cukru pudru
Piekarnik rozgrzać do 175 stopni, grzałki góra-dół, bez termoobiegu. Formę do muffinek wyłożyć papierowymi papilotkami.

Mąkę, proszek i sodę przesiać razem do małej miski. Miąższ z mango pokroić na małe kawałeczki, odsączyć z nadmiaru soku.

Do drugiej, większej miski wbić jajka, wlać olej i delikatnie mieszając rózgą kuchenną wsypywać powoli cukier. Następnie dodać jogurt i lekko przemieszać. Stopniowo wsypywać przesianą mąkę z proszkiem i sodą, mieszając oszczędnie, tyle tylko żeby składniki się połączyły.

Pod koniec dodać sok z cytryny lub aromat oraz pokrojone mango. Przemieszać całość z grubsza i nakładać do papilotek, do 3/4 wysokości papilotki. Każdą muffinkę lekko posmarować palcem zwilżonym w zimnej wodzie (ta czynność zapobiega nadmiernemu wyrastaniu i pękaniu muffinki).

Wstawić do nagrzanego piekarnika na około 25 minut. Upieczone muffinki powinny być złociste i po wbiciu patyczka, patyczek powinien być suchy. Wyjąć je i ustawiać na kratce do ostygnięcia.

Wystudzone muffinki posmarować lukrem - cukier puder łączymy z sokiem cytrynowym, rozcierając grudki widelcem (cukier puder wsypujemy stopniowo, żeby nie wyszedł zbyt gęsty). Polukrowane muffinki można ozdobić listkami mięty, kawałkami owoców lub posypkami. Smacznego!




wtorek, 10 listopada 2020

  LEŚNY BURGER Z WOŁOWINĄ 

I GRZYBAMI 


Składniki na 2 burgery:

  • 2 bułki do hamburgerów
  • ok. 300 g mielonej wołowiny
  • kilka grzybów leśnych 
  • pół cebuli
  • 1 pomidor
  • 2 plastry sera
  • 2 łyżki musztardy
  • dowolna zieleninka (rukola, bazylia, dymka, szczypior)
  • olej rzepakowy
  • łyżka sosu sojowego
  • szczypta suszonego tymianku
  • szczypta suszonego majeranku
  • sól, pieprz
Wołowinę włożyć do miski, doprawić obficie solą, pieprzem oraz majerankiem. Starannie wymieszać całość i wstawić do lodówki na min. 15 minut.

Grzyby oczyścić (jeśli mamy suszone - namoczyć w gorącej wodzie przez pół godziny, po czym starannie odsączyć; jeśli mamy mrożone - rozmrozić na sitku, żeby pozbyć się nadmiaru wody). Pokroić je w grubsze plastry lub ćwiartki; cebulę pokroić w piórka. 

Kolejne czynności - smażenie grzybów, burgerów i tostowanie bułek trzeba wykonywać mniej więcej w tym samym czasie (bułki można na końcu). 

Na patelni rozgrzać olej, wrzucić grzyby i na średnim ogniu smażyć je przez ok. 10-12 minut, bez doprawiania, mieszając od czasu do czasu. Po tym czasie dodać cebulę, sos sojowy, pieprz, tymianek i odrobinę soli. Smażyć całość aż cebula zmięknie, zdjąć z ognia i trzymać pod przykryciem.

W międzyczasie wyjąć wołowinę z lodówki, zwilżonymi dłońmi formować płaskie kotlety o średnicy troszkę większej niż średnica bułki. Rozgrzać patelnię na dużym ogniu. Gotowe burgery lekko natrzeć olejem i kłaść na patelnię. Smażyć je intensywnie, bez przykrywania, ok. 3-4 minuty z każdej strony.

Po tym czasie zmniejszyć ogień, na każdym burgerze położyć plaster sera i na chwilę przykryć patelnię, żeby ser zaczął się rozpuszczać. Zdjąć z ognia.

W międzyczasie bułki przekroić na pół i włożyć do tostera/opiekacza lub na patelnię po smażeniu grzybów, przekrojoną stroną do dołu. Opiec je do ulubionego stopnia chrupkości.

Składanie burgera:
  1. Dół opieczonej bułki posmarować łyżeczką musztardy.
  2. Położyć na niej trochę grzybów z cebulką.
  3. Na to kłaść usmażonego burgera z serem.
  4. Na mięsie ułożyć znów trochę grzybów z cebulką.
  5. Na wierzch kłaść plaster pomidora i zieleninkę.
  6. Górną połówkę bułki również posmarować łyżeczką musztardy.
  7. Przykryć burgera "górą" bułki i lekko docisnąć, żeby smaki się połączyły.
Podawać natychmiast. Smacznego! :)




piątek, 30 października 2020

 SPAGHETTI Z SOSEM DYNIOWO - SEROWYM



Składniki na 2 porcje:

  • spaghetti dla dwóch osób
  • 1/2 dyni piżmowej
  • 2 ząbki czosnku
  • 1/2 opakowania sera z niebieską pleśnią
  • 1/2 szklanki mleka (lub 1/3 szklanki śmietany 12%)
  • szczypta suszonych płatków chili (lub płatków suszonych pomidorów)
  • szczypta tymianku
  • sól, pieprz
  • olej rzepakowy


Dynię piżmową przekroić, usunąć gniazda nasienne i skórkę. Miąższ pokroić w kostkę. Pokrojony miąższ można upiec w piekarniku w 200 stopniach przez 20 minut lub podsmażyć na patelni, na niewielkiej ilości oleju, aż zmięknie. Po wystudzeniu można przechowywać w zamkniętym pojemniku w lodówce do tygodnia i wykorzystywać do różnych przepisów.

Ugotować spaghetti w osolonej wodzie zgodnie z zaleceniami producenta. W międzyczasie rozgrzać na patelni trochę oleju, wrzucić obrane i lekko zgniecione ząbki czosnku i podsmażyć na małym ogniu przez minutę. 

Miąższ dyni (upieczonej lub podsmażonej) rozgnieść widelcem lub praską, dodać na patelnię i wlać mleko. Nieco zwiększyć ogień pod patelnią. Dodać przyprawy i dusić całość przez kilka minut, mieszając. Jeśli za bardzo zgęstnieje, rozrzedzić łyżką wody z gotującego się makaronu. Wrzucić pokruszony ser pleśniowy i gotować jeszcze chwilę, aż zacznie się rozpuszczać.

Zdjąć z ognia, dodać ugotowane i odcedzone spaghetti. Zamieszać i pozostawić na 2 minuty, żeby smaki się połączyły. Smacznego! :)




* Przepis na sos pochodzi z książki: Jamie Oliver "Gotuj sprytnie jak Jamie"




sobota, 30 maja 2020

ZUPA KREM ZE SZPARAGÓW



Składniki na ok. 4 porcje:

  • 300-400 g szparagów zielonych
  • kilka średnich ziemniaków
  • 1 średnia cebula
  • mały kawałek selera
  • 0,5 l bulionu
  • olej do smażenia
  • sól, pieprz, tymianek
Opcjonalnie:
  • 1 czubata łyżka mascarpone / 1 mały serek topiony śmietankowy / 1/3 szklanki śmietanki 30%
  • koperek do podania
Ziemniaki obrać, opłukać, pokroić w niewielką kostkę. Szparagi opłukać, odłamać twardą końcówkę, pozostałe łodygi pokroić na kawałki; główki szparagów odłożyć na później.
Cebulę pokroić w ósemki, seler w kostkę. Bulion podgrzać.

W garnku rozgrzać trochę oleju, wrzucić cebulę, lekko osolić i zeszklić. Dodać selera oraz ziemniaki, całość zalać bulionem. Gotować pod częściowym przykryciem, aż ziemniaki zaczną mięknąć (ok. 7 minut). Dodać pokrojone szparagi (na razie bez główek) i szczyptę tymianku. Gotować kolejne 7-8 minut.

Po tym czasie zupę starannie zmiksować, w razie potrzeby dolać odrobinę wody oraz doprawić do smaku solą i pieprzem. Wrzucić główki szparagów i gotować 2-3 minuty. Aby dodać zupie kremowości, warto dodać łyżkę mascarpone, serek topiony lub śmietankę - po dodaniu pogotować jeszcze minutę i zdjąć z ognia.

Podawać posypane koperkiem lub natką pietruszki. Smacznego! :) 




poniedziałek, 18 maja 2020

SPAGHETTI Z PISTACJAMI



Składniki na 2 porcje:

  • ok. 150 g makaronu spaghetti
  • 200-300 g pomidorów (im bardziej różnorodne, tym lepiej)
Na sos:
  • sok i skórka starta z 1/2 cytryny
  • 3 łyżki oliwy
  • 1 mały ząbek czosnku
  • 2-3 łyżki startego sera (parmezanu/pecorino)
  • szczypta suszonego oregano
  • sól, pieprz
  • listki świeżej bazylii, posiekana natka pietruszki
  • garść posiekanych pistacji (niesolonych)


Makaron ugotować w osolonej wodzie, według wskazówek na opakowaniu. Pod koniec gotowania makaronu odlać trochę wody z gotowania do kubeczka i zachować na później. 

W międzyczasie przygotować sos na zimno: Czosnek zgnieść i rozetrzeć na desce lub przecisnąć przez praskę; wrzucić do miski. Dodać oliwę, sok i skórkę z cytryny, posiekane pistacje oraz starty ser. Przyprawić sos oregano, solą i pieprzem, dodać natkę pietruszki. 

Pomidory pokroić w kostkę i wrzucić do sosu. Wymieszać delikatnie i odstawić na kilka minut. 

Ugotowane spaghetti odcedzić i przełożyć do miski, w której znajduje się sos z pomidorami. Przemieszać, żeby makaron starannie pokrył się sosem. W razie potrzeby dodać łyżkę lub dwie odłożonej wody z gotowania makaronu (zawiera skrobię, która dodaje kremowości). 

Podawać od razu, ozdobione listkami bazylii. Smacznego! :)



Inspiracja przepisu: "Jamie gotuje po włosku" - Jamie Oliver


piątek, 6 marca 2020

KURCZAK W SOSIE SZPARAGOWYM



Składniki na 2 porcje:

  • 1 duży filet z kurczaka
  • 4-6 szparagów zielonych
  • 2 łyżki oleju rzepakowego
  • sól, pieprz
  • 2 łyżki mąki pszennej
  • 1 szklanka bulionu
  • 1/4 szklanki śmietanki 30% lub 1/2 szklanki mleka kokosowego
  • szczypta kurkumy
  • 1 łyżka masła
  • posiekana natka pietruszki
Szparagi opłukać, osuszyć, odłamać dolne, zgrubiałe części łodygi. Pokroić je w grube, ukośne plastry, zostawiając główki w całości. 

Filet z kurczaka pokroić na kilka części, lekko je rozbić tłuczkiem. Oprószyć solą, pieprzem oraz mąką.

Na patelni rozgrzać olej, smażyć mięso na dość dużym ogniu z obu stron, przez około 2-3 minuty. Obsmażone mięso zdjąć i przełożyć na talerz. Na tą samą patelnię wlać bulion, zagotować i zmniejszyć ogień. Dodać szparagi oraz kurczaka, łyżkę masła i kurkumę. Gotować aż część płynu odparuje (ok. 5 minut); następnie obrócić mięso w sosie i wlać śmietankę/mleko kokosowe. Pogotować jeszcze około 10-12 minut, mieszając od czasu do czasu i obracając mięso. Zdjąć z ognia, gdy sos się zagęści przez odparowanie wody. 



Podawać z ziemniakami lub ryżem, posypane natką. Smacznego! :)



Inspiracja przepisu: www.kwestiasmaku.com 


środa, 26 lutego 2020

ZUPA DYNIOWA Z TORTELLINI




Składniki na 3-4 porcje:

  • 1/2 dyni piżmowej
  • 1 duża marchew
  • 1 duża cebula lub kawałek pora (biała część)
  • 2 ząbki czosnku
  • 0,5 l bulionu
  • 2-3 garście świeżych liści szpinaku
  • olej rzepakowy do smażenia
  • sól, pieprz
  • szczypta kurkumy
  • szczypta tymianku
  • 250-300 g gotowych pierożków tortellini (dowolne nadzienie) lub grubego makaronu - nieugotowane
  • jogurt naturalny do podania
Dynię obrać ze skórki, usunąć gniazda nasienne, pokroić na kawałki. Marchew obrać i pokroić na grube plasterki. Cebulę lub por pokroić w piórka/talarki. Liście szpinaku opłukać, osuszyć, pokroić z grubsza. Czosnek lekko zgnieść płaską stroną noża i obrać.

W garnku rozgrzać dwie łyżki oleju, wrzucić cebulę/por i lekko osolić. Po minucie dodać pokrojoną marchew oraz dynię. Smażyć, często mieszając, na średnim ogniu, aż cebula lekko zbrązowieje. Dodać czosnek, wlać bulion i dodać przyprawy; zagotować całość i zmniejszyć ogień. Gotować pod częściowym przykryciem 20 minut. Zdjąć z ognia i starannie zmiksować na gładko. 

Zmiksowaną zupę ponownie zagotować, doprawić solą i pieprzem i ewentualnie dolać trochę wody, jeśli jest za gęsta. Do gotującej się zupy włożyć tortellini/suchy makaron i gotować dokładnie tyle czasu, ile podano na opakowaniu. Na dwie minuty przed końcem do zupy dodać pokrojony szpinak i ostrożnie mieszając, pogotować jeszcze chwilkę. 

Podawać od razu, z odrobiną jogurtu naturalnego. Zupa jest równie smaczna po odgrzaniu, ale trzeba pamiętać o podgrzewaniu jej krótko, żeby makaron/tortellini się nie rozgotowały za bardzo :) Smacznego! :)




czwartek, 13 lutego 2020

MIĘSO W MARYNACIE 

MIODOWO-BALSAMICZNEJ




Składniki na 4 porcje:

  • ok. 1,2 kg mięsa z udek z kurczaka bez kości lub ok. 1 kg polędwiczki wieprzowej
  • 12-15 rzodkiewek
  • 2 duże pomarańcze
  • 4-6 cebulek szalotek lub 2 zwykłe cebule
  • 2 całe ząbki czosnku
Na marynatę:
  • 2 łyżki oleju
  • 3 łyżki sosu sojowego
  • 4-5 łyżek octu balsamicznego
  • 4 łyżki miodu
  • 2 ząbki czosnku, przeciśniętego przez praskę
  • szczypta soli i pieprzu
  • szczypta imbiru
  • szczypta słodkiej papryki i tymianku
Wszystkie składniki marynaty wymieszać i odstawić. Jedną pomarańczę przekroić na pół, z połówki wycisnąć sok i dodać go do marynaty. Pozostałe pomarańcze pokroić w grube plastry (warto odkroić z nich skórkę, żeby nie uwolniła goryczki). Większe rzodkiewki przekroić na pół, mniejsze zostawić w całości. Jeśli używamy zwykłej cebuli, przekroić ją na ćwiartki/ósemki. 

Rozgrzać piekarnik do 190 stopni. Blachę z piekarnika wyłożyć papierem do pieczenia.

Jeśli używamy polędwiczki wieprzowej, odkroić widoczne białe ścięgna i pokroić na grube plastry. Lekko je rozbić dłonią. Mięso z udek z kurczaka oczyścić ze ścięgien.

Kawałki mięsa obtoczyć w marynacie. Układać je na blaszce wyłożonej papierem. Resztę marynaty wyłożyć łyżką na wierzch każdego kawałka mięsa. Pomiędzy nimi wyłożyć cebulki i rzodkiewki, zaś plastry pomarańczy układać na mięsie. 

Blaszkę wstawić do rozgrzanego piekarnika, na 35 minut w przypadku kurczaka lub 45 minut dla polędwiczki wieprzowej. W połowie czasu obrócić każdy kawałek mięsa na drugą stronę.

Podawać od razu, razem z wszystkimi warzywami i pomarańczami z blachy; można ozdobić koperkiem lub natką pietruszki. Smacznego! :)



Inspiracja przepisu: www.easychickenrecipes.com



piątek, 7 lutego 2020

NALEŚNIKI Z SEREM I SZPINAKIEM ZAPIEKANE W SOSIE POMIDOROWYM







Składniki na ok. 3 porcje (6 naleśników):

  • 6 usmażonych wcześniej naleśników (przepis tu: naleśniki )
  • 1 kulka mozzarelli, pokrojona w plastry
Na farsz:
  • 200 g ricotty lub twarożku naturalnego
  • 200 g świeżego szpinaku 
  • łyżka masła
  • kilka łyżek startego żółtego sera
  • 1 małe jajko (surowe)
  • 1 rozgnieciony ząbek czosnku
  • sól, pieprz, gałka muszkatołowa
Na sos pomidorowy:
  • 400 ml przecieru pomidorowego (passaty)
  • mała cebulka lub biała część dymki, posiekana drobno
  • 1 rozgnieciony ząbek czosnku
  • łyżka oleju rzepakowego
  • sól, pieprz, oregano, bazylia

Zacząć od przygotowania sosu pomidorowego: w rondlu rozgrzać olej, zeszklić cebulkę i czosnek. Wlać przecier pomidorowy, dodać przyprawy i dusić na niewielkim ogniu przez ok. 10 minut, aż nieco zgęstnieje.

Naczynie żaroodporne posmarować odrobiną oleju, piekarnik rozgrzać do 200 stopni. 

Szpinak pokroić z grubsza, podsmażyć na patelni na łyżce masła przez ok. 2 minuty. Przełożyć na durszlak/sitko i poczekać, aż odcieknie nadmiar płynu.

W misce wymieszać ricottę (lub twarożek) z przyprawami i startym serem, wmieszać jajko, czosnek i szpinak. 

Na każdy naleśnik nakładać niedużą porcję farszu, zawijać w rulon i układać w naczyniu żaroodpornym, raczej ściśle obok siebie, jedną warstwą. 



Sos pomidorowy rozprowadzić z grubsza na wierzchu naleśników. Przykryć całość folią aluminiową i wstawić do nagrzanego piekarnika na 15 minut. 





Po tym czasie zdjąć folię, rozłożyć na wierzchu plasterki mozzarelli i piec jeszcze 5 minut, bez przykrycia. 

Podawać gorące, posypane świeżymi ziołami/natką. Smacznego! :)



Inspiracja przepisu: www.kwestiasmaku.com





wtorek, 21 stycznia 2020

GOFRY Z OWOCAMI I JOGURTEM




Składniki na 8 porcji / gofrów (wielkości mniej więcej dłoni):

  • 1 szklanka mleka (temp. pokojowa)
  • 1 szklanka mąki pszennej
  • 1 jajko (temp. pokojowa)
  • 0,5 łyżeczki cukru
  • 0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
  • szczypta soli
  • 3 łyżki oleju rzepakowego (+ troszkę do natłuszczania gofrownicy)
Do podania:
  • jogurt naturalny (gęsty)
  • świeże owoce
  • siekane orzechy, pistacje itp. 
  • syrop klonowy, miód itp.

Jajko rozbić i oddzielić białko od żółtka. Żółtko wrzucić do miski, białko odłożyć do oddzielnej miseczki.

Do żółtka dodać mleko i cukier. Mikserem rozmieszać na średnich obrotach, po czym dodawać partiami mąkę oraz na koniec proszek do pieczenia. Gdy masa będzie mieć gładką konsystencję, wlać 3 łyżki oleju i jeszcze chwilę pomiksować. Odstawić masę na bok, umyć i osuszyć mieszadełka miksera.

W oddzielnej miseczce / garnuszku ubić (na najwyższych obrotach miksera) białko jajka ze szczyptą soli, na sztywno. Ubitą pianę przełożyć delikatnie do masy i wmieszać łyżką lub szpatułką.

Rozgrzać gofrownicę. Na talerzyk wlać troszeczkę oleju, pędzelek (przeznaczony do zadań kulinarnych!) leciutko maczać w oleju i posmarować cieniutką warstwą rozgrzane płytki gofrownicy.

Niedużą chochelką nakładać porcje masy gofrowej na dolne płytki gofrownicy, zamknąć pokrywę i piec ok. 5-6 minut (czas pieczenia zależy od mocy gofrownicy, im wyższa moc, tym krócej pieczemy; najlepiej ustalić to indywidualnie, po sprawdzeniu po około 4 minutach, czy gofry są już lekko brązowe). 
Dobrze jest otworzyć pokrywę na kilka sekund po około 3 minutach, żeby nadmiar pary się wydostał na zewnątrz, i kontynuować pieczenie do ulubionego stopnia miękkości. 

Rumiane i chrupiące gofry zdjąć - najlepiej drewnianą łopatką - i przełożyć na kratkę do wystudzenia (ewentualnie można użyć kratki/rusztu z piekarnika), nie przykrywać, żeby nie rozmiękły.
Przed wlaniem kolejnej porcji masy ponownie nasmarować olejem płytki i rozgrzać je. Czynności powtórzyć :) 



Podawać z kleksem jogurtu naturalnego i owocami, posypać siekanymi orzeszkami i skropić miodem lub syropem klonowym. Smacznego! :)



*) Używam gofrownicy Silvercrest z Lidla, o mocy 750 W.


sobota, 18 stycznia 2020

ŚLEDZIE KORZENNE W POMIDORACH 




Składniki na ok. 3 porcje:

  • 3 śledzie typu matiasy
  • 1 duża cebula
  • 1 szklanka przecieru pomidorowego (passaty)
  • 3 łyżki oleju rzepakowego
  • 1 łyżka soku z cytryny
  • 2 liście laurowe
  • pół łyżeczki cukru
  • szczypta pieprzu
  • szczypta suszonego imbiru
  • 1 łyżeczka cynamonu
  • 4-6 suszonych goździków
  • 4-6 ziaren ziela angielskiego
Śledzie namoczyć przez ok. 2 godziny, odcedzić, osuszyć na ręczniku papierowym.

Goździki i ziele angielskie rozetrzeć starannie w moździerzu (powinien być drobny proszek, gdyż większe okruchy zepsują efekt). Cebulę pokroić w cieniutkie półplasterki. Śledzie pokroić w niewielkie paski. 

Ziele angielskie, goździki, cynamon, imbir, pieprz i cukier wymieszać z przecierem, dodać sok z cytryny i odstawić.  W misce wymieszać pokrojone śledzie z cebulą i olejem. Zalać całość przecierem z przyprawami, dodać liście laurowe i przemieszać. Miskę przykryć folią spożywczą i wstawić do lodówki na min. 12 godzin.

Podawać w temperaturze pokojowej, można posypać posiekaną dymką lub natką pietruszki. Smacznego! :)



czwartek, 16 stycznia 2020

POLICZKI WOŁOWE W SOSIE WŁASNYM



Składniki na 2 porcje:

  • 0,5 kg policzków wołowych (mięso wizualnie zmniejszy swoją objętość po obróbce!)
  • 1 duża cebula
  • 2 ząbki czosnku
  • 1 łyżeczka suszonego tymianku
  • 1 łyżka suszonego majeranku
  • sól, pieprz
  • 1 łyżka musztardy ziarnistej
  • ok. 100 ml wina czerwonego wytrawnego (można pominąć)
  • olej rzepakowy
Mięso opłukać, osuszyć papierowym ręcznikiem i pokroić w poprzek na grube plastry, wielkości mniej więcej dłoni. Ostrym nożem odkroić widoczne ścięgna. Tak przygotowane plastry przykryć folią spożywczą i delikatnie obić tłuczkiem do mięsa, ale nie tak mocno jak zazwyczaj na kotlety schabowe, jedynie z grubsza. Mięso oprószyć solą, pieprzem i tymiankiem, odłożyć na kilka minut.



Cebulę pokroić w grube piórka, czosnek rozgnieść lekko. 

W garnku o grubym dnie rozgrzać dwie łyżki oleju, włożyć mięso i smażyć na dość dużym ogniu, po 2-3 minuty z każdej strony. Ogień nieco zmniejszyć, dodać pokrojoną cebulę i suszony majeranek. Przemieszać i smażyć aż cebula się mocno zrumieni. Dodać czosnek, po minucie podlać całość winem lub szklanką wody. Gdy odparuje prawie cały płyn, dodać łyżkę musztardy oraz szklankę wody. Przemieszać i dusić na małym ogniu przez ok. 2 godziny, od czasu do czasu obracając kawałki mięsa i podlewając wodą w razie potrzeby. 

Gdy mięso będzie całkowicie miękkie, skosztować i ewentualnie doprawić solą lub pieprzem. Zdjąć z ognia, mięso przełożyć na talerz i pozostawić pod przykryciem. Kroić na plastry dopiero po kilku minutach, żeby mięso "odpoczęło" i soki nie wypłynęły od razu. 



Powstały w trakcie duszenia sos rozmieszać rózgą kuchenną, powinien być delikatnie gęsty od cebuli i przypraw. W zależności od upodobań, można go zagęścić odrobiną mąki rozprowadzonej w kilku łyżkach wody. 

Policzki podawać najlepiej z kluskami śląskimi lub ziemniakami, polane sosem i z dodatkiem świeżej sałaty lub surówki. Smacznego! :)






poniedziałek, 13 stycznia 2020

WYTRAWNE TARTALETKI Z ŁOSOSIEM



Składniki:

  • gotowe korpusy tartaletek / kruchych babeczek
  • serek śmietankowy / śniadaniowy naturalny lub z ziołami
  • łosoś wędzony na zimno
  • ogórek świeży
  • dowolna zielenina: koperek, szczypiorek, natka pietruszki
Serek śmietankowy rozmieszać w miseczce. Jeśli jest zbyt gęsty, można dodać do niego łyżkę jogurtu naturalnego i wymieszać razem.

Ogórek obrać, pokroić w półplasterki o średniej grubości. Plastry wędzonego łososia pokroić na niewielkie kawałeczki. Zieleninkę opłukać, osuszyć na ręczniku papierowym.

Korpusy tartaletek napełniać łyżeczką serka (delikatnie, żeby nie pokruszyć babeczek!), do każdej porcji włożyć kawałek łososia oraz pół plasterka ogórka. Ozdobić koperkiem / natką. 

Podawać w miarę możliwości jak najszybciej (maksymalnie do godziny po przygotowaniu), gdyż tartaletki będą rozmiękać. 



Zachęcam do spróbowania również innych kombinacji:
  • serek z ziołami - pół pomidorka koktajlowego - plasterek pora
  • serek naturalny z gorgonzolą - listek szpinaku - kawałeczek papryki czerwonej
  • serek chrzanowy - pół plasterka jajka - szczypiorek
  • serek naturalny z tuńczykiem - plasterek rzodkiewki - dymka
  • serek ziołowy - kawałeczek suszonego pomidora - kapary
  • pasta jajeczna - rzodkiewka - koperek
  • pasta z awokado - kawałeczek papryki - kiełki 
  • serek ze szczypiorkiem - pół plasterka szynki - groszek zielony
  • serek czosnkowy - oliwka - łosoś wędzony
  • pasta z awokado - ser pleśniowy - dymka
  • pasta jajeczna - smażone pieczarki - natka pietruszki
  • serek czosnkowy - kukurydza - wiórki startego sera
  • serek naturalny - ogórek kiszony - szynka